Krajobraz po bitwie
Po ostatniej burzy związanej z KPO (finansowanym dzięki Unii Europejskiej!!!), a szczególnie z głosowaniem w Sejmie i uratowaniem rządu, krajobraz po burzy wygląda następująco.
Wszyscy stracili, wygrał tylko PiS.
Jak zwykle. Zapowiadane wzrosty notowań choćby połączonych sił Lewicy- niestety spełzły na niczym – spadek poparcia,
dzisiaj chętnych na oddanie głosu to ledwie 6 %.
Umierająca powoli Platforma Obywatelska traci z dnia na dzień. Nie będzie lepiej do czasu zmiany lidera. Młodzi ludzie przerzucają swoje sympatie na rzecz Szymona Hołowni. I to jest zjawisko ciekawe i jako formacja jedyni zyskują.
Co to zmienia, lub nie zmienia w Będzinie?
Jeżeli chodzi o powiat, to nie słychać o żadnych zmianach. Zarząd pracuje w zgodzie i w dobrej atmosferze. Radni PiS będący w opozycji nie atakują, raczej starają się wstrzymywać w spornych kwestiach.
Szpital powiatowy, chętnie przytuliłby 880 mln euro z billboardów promocyjnych, ale na razie walczy o każdą złotówkę, a dyrekcja Szpitala powiatowego, dwoi się i troi by spłacać zadłużenie sięgające 19 mln. (decyzje poprzedników).
Zmiany na górze, nie powinny zejść również na szczebel miejski. Widoczna przyjaźń, a raczej brak otwartej niechęci, wpływa pomyślnie na pracę rady, a obecność wojewody z PiS na łamach prasy samorządowej pokazuje delikatną nić porozumienia, teraz już bardziej oficjalnie.
Na tą chwilę, bardziej jeszcze skupiamy się na szczepieniach, pandemii, luzowaniu obostrzeń, co absolutnie nie zwalnia nas wszystkich z ostrożności w każdej dziedzinie życia.
Komentarze
Prześlij komentarz