Wybory tuż tuż. Zamieszanie wśród partyjnych liderów ogromne. Zaczyna się matematyka. Obecna władza liczy szable, by nie utracić tak miłej dla siebie władzy. Tyle, że to na szczęście ocenią wyborcy.
Kolejne 5 lat to kolejne skrywanie faktów i trudnej sytuacji finansowej w mieście. Czy mieszkańcy znowu się nabiorą? Zobaczymy.
Jakże jestem szczęśliwy, że nie muszę wreszcie nikogo słuchać albo z nikim sie nie musze układać. Jestem wolnym człowiekiem i bezpartyjnym. Dlatego z ideą oczekiwanych zmian, ruszam jak zawsze do wszystkich ufając, że razem będziemy mogli zrobić więcej.
a.
Komentarze
Prześlij komentarz